February 21, 2020
W.e.n.a. – Nigdy Lyrics
[Zwrotka 1] Nigdy nie podejrzewałem, dokąd mnie ta droga zaprowadzi Z Marymontu do studia, z chodników na podkłady Z korytarzy wielkiej płyty do radia Prócz determinacji nic się już nie liczy od dawna Spójrz, dziś żyję marzeniami, stale gramy Kolejny tydzień w trasie – Wudoe, Rasmetalism Duże rzeczy, niemałe zmiany Każdy nowy dzień teraz mi dodaje wiary Nikt nie mógł przewidzieć, że będziemy tym żyć […]